Avantasia – A Paranormal Evening With The Moonflower Society - (2022)

 

 

                    Avantasia to sideproject powołany w 2000 roku przez wokalistę i muzyka Tobiasa Sammeta znanego z występów w power metalowej grupie muzycznej Edguy. Sammet do gry w zespole zaprosił gitarzystę Henjo Richtera znanego z grupy Gamma Ray, basistę Markusa Grosskopfa znanego z grupy Helloween oraz perkusistę Alex Holzwarth znanego z grupy Rhapsody of Fire. „A Paranormal Evening with the Moonflower Society” to dziewiąty album studyjny niemieckiego projektu metalowej opery Tobiasa Sammeta Avantasia. Został wydany 21 października 2022 r. za pośrednictwem Nuclear Blast.Według założyciela Avantasia, Tobiasa Sammeta, pomysły na piosenki sięgają 2018 roku, ale zostały sfinalizowane dopiero kilka miesięcy przed wydaniem albumu.19 maja 2022 ogłosił, że album zostanie wydany jesienią 2022 roku. Sammet wyraził swoje zadowolenie z albumu, mówiąc, że każda piosenka może zostać zaklasyfikowana jako pierwszy singiel. „A Paranormal Evening With The Moonflower Society” to kolejny epicki dodatek do spuścizny zespołu i pod wieloma względami kontynuuje dzieło poprzedniej płyty „Moonglow”.

                Otwierający „Welcome To The Shadows” mocno nawiązuje do klimatu horroru z lat 80. Podoba mi się złowroga atmosfera. Słychać całą gamę patosu i pompatyzmu. Potem przychodzą duety gwiazdorskie, takie jak „The Wicked Rule the Night”, w którym Ralf Scheepers z Primal Fear. Słychać doskonałą dawką power metalowej mocy. Tobias i Ralf umiejętnie łączą siły, i wzajemnie się uzupełniają. „Kill the Pain Away” jest wykonany z Floor Jansen, i mocno przypomina lata 80. Piosenka jest niezwykle intensywna i niesamowicie chwytliwa w swoim uroku. Elementy gotyckie i power metalu, pokazują tutaj swoje klimatyczne oblicze. „The Inmost Light”, z udziałem Michaela Kiske, to doskonały power metalowy utwór, który ewidentnie nawiązuje do korzeni Avantasii. To soczysta moc europejskiego power metalu w całej krasie. Floor Jansen ponownie w „Misplaced Among the Angels” który początkowo przypomina balladę, ale to umiejętnie tego gatunku z energią power metalu, i można powiedzieć, że to piękna wizytówka tego albumu. „I Tame The Storm At Night” to utwór power metalowy z ogromnym rozmachem, i galopem. To jeden z najcięższych riffów na albumie. Zdecydowanie słychać mocno emocjonalny ton, jak i nastawienie na klimat z gościnnym udziałem Jorna Lande. Na „Paper Plane” wystepuje w roli gościa Ronnie Atkins. Piosenka ta to hard rockowa ballada, który jest fachowo wykonana z delikatnymi pianinami i syntezatorami. Tytułowy utwór „The Moonflower Society” to kolejna atrakcja z udziałem Boba Catleya z Magnum. W tym utworze bije mocny dramatyzm, jak i rozmach. „Rhyme And Reason” oferuje również zaskakujące momenty. To kolejna dobrze wykonana piosenka. Samo otwarcie jest ogniste, a gościnny udział Erica Martina z Mr. Big robi wrażenie. „Scars” korzysta z nienagannego głosu Geoffa Tate'a. Sama w sobie piosenka jest mocno mroczna i nastrojowa. Gdy scena opadać na dół. Dzieło kończy „Arabesque” który jest ponad 10-minutowym kolosem, w mocno orientalnej inspiracje, ale to mocno zmieniający się utwór pod względem tempa. Zabójcze połączenie Jorna Lande, Michaela Kiske i Tobiasa Sammeta robi robotę na najwyższym poziomie.

                    „A Paranormal Evening with the Moonflower Society” jest mocno natchnioną płytą. Ten krążek kontynuuje przygodę wspaniałej metalowej opery z ogromnym rozmachem i przytupem. Klasa sama w sobie.

Moja ocena: 10/10