Oceans of Slumber - Starlight And Ash - (2022)

 

                    W 2020 roku progresywny metalowy zespół Oceans Of Slumber wydał swój znakomity album wyznaczając nieco nowy rozdział w historii zespołu, z nowym składem i ogólnie bardziej spójnym brzmieniem. Dwa lata później nadszedł czas, aby wydali zupełnie nowy album „Starlight and Ash”, wydany 22 lipca 2022 roku nakładem Century Media Records. Zespół tworzą Cammie Gilbert jako wokalistka, gitarzyści Jessie Santos oraz Alexander Lucian. Semir Ozerkan jako gitarzysta basowy oraz Dobber Beverly jako perkusista.

                Od samego początku zespół stawia na klimat, czego doskonałym przykładem jest „The Water’s Rising”. Wokal Cammie zajmuje centralne miejsce, a instrumenty są w tle. Mroczne brzmienie mocno czaruje atmosferę. „Hearts of Stone” sięga po inspirację Tiamat oraz My Dying Bride. Słychać wyraźną tajemniczość. „The Lighthouse” i „Red Forest Roads” mocno czuć klimaty bluesowe motywy. Bardzo uderzają oba utwory swym nastrojem. „The Hanging Tree” posiada zdecydowany progresywny charakter, zespół nie boi się eksperymentować muzycznie. „Salvation” sięga po mocno post-rockowe klimaty. „Star Altar” brzmi niezwykle baśniowo, ale uderza również, w doom metalowe klimaty. Piosenka ta to powrót do korzeni zespołu. „The Spring of 21” dodaje poczucie nadziei, i uspokaja na chwilę mrok. Utwór jest przejściem od intensywnych brzmień. Następna piosenka „Just a Day” ma również równoważyć klimat płyty. Oceans Of Slumber często sięga po covery na swoich albumach. Na tym wydawnictwie interpretuje po swojemu tradycyjną piosenkę ludową „House of the Rising Sun” zespołu The Animals. Oceans Of Slumber ożywia ten utwór na swój sposób. Album kończy się kolejnym cięższym utworem „The Shipbuilders Son”. Piosenka dynamiczne kończy dzieło.

                    Kluczem Oceans Of Slumber są świetne piosenki, które wprowadzają mocno-mroczny klimatem. Oceans Of Slumber sięga mocno po gotycką atmosferę,pełną nastrojowej maestrii.

Moja ocena: 8,5/10