Sinner - Brotherhood - (2022)


 

                    Sinner to niemiecki zespół heavy metalowy założony przez wokalistę i basistę Mata Sinnera w 1982 roku (który później dołączył do Primal Fear). Byli częścią niemieckiej sceny heavy/speed/power metal. Ich najnowszy album, Brotherhood, ukazał się 15 lipca 2022 roku. Oprócz Mata Sinnera w zespole wystepują Tom Naumann i Alex Scholpp jako gitarzyści oraz Markus Kullmann jako perkusista.


                    Sam początek w postaci „Bulletproof” jest mocno obiecujący, oraz chwytliwym utworem. Riffy jakie prezentuje Sinner są po prostu obłędne. W drugim kawałku „We Came to Rock” Sinner wraca mocno do metalu, przy pomocy riffów napędzanych adrenaliną. „Reach Out” to utwór który mocno kojarzy się, z festiwalami. Mocno hymnowne granie z pazurem. Utwór tytułowy „Brotherhood” podnosi na duchu swoją mocą oraz posiada nieco nostalgicznie ujęcie. ,,Refuse To Surrender” mocno mi się kojarzy z grungem, w dodatku brudnymi riffami z masą mocnego uderzenia. „The Last Generation” brzmi nieco jak ballada, ale nie do końca. Ten utwór jest mocno emocjonalny zarówno w warstwie lirycznej jak i muzycznej. Sinner dalej uderza w nastrojowe tony w postaci „Gravity”, momentami brzmi złowrogo, ale mocno energicznie. „The Man They Couldn't” to utwór który stawia na tempo jak elementy ciężkości. „The Rocker Ride Away” dalej zaraża mocnym intensywnym tempem oraz genialnymi riffami. „My Scars” uderza z pazurem, natomiast bluesowa ballada „40 Days, 40 Nights” kończy album.


                    Sinner nadal pokazuje jak grać klasyczne heavy metalowe utwory, pełne wspaniałych momentów. Zespół dba o nastrój, jak i moc. To album z wielkim pazurem!


Moja ocena: 8,5/10

 

Komentarze

Popularne posty