Nazareth - Surviving The Law - (2022)

 

 

                    Brytyjscy pionierzy hard rocka, Nazareth, mają długą historię i wpływ na wiele zespołów po drodze. Zespół ze Szkocji powstał w 1968 roku, a pierwszy album, zatytułowany debiut, wzbogacił scenę rockową w 1971 roku. Ikoną zespołu był Dana McCafferty'ego. Jego wokal był wyjątkowym elementem, jeśli chodzi o brzmienie brytyjskiego kwartetu. Niestety, ze względu na problemy zdrowotne, McCafferty musiał opuścić zespół w 2014 roku. Od 2015 roku na wokalu śpiewa Carl Sentence, obok niego w zespole wystepują: Pete Agnew jako gitarzysta basowy, Jimmy Murrison na gitarze, oraz Lee Andrew jako perkusista.


                    Od samego początku początku zespół potwierdza dobrą formę w„Strange Days”. Utwór otwierający jest dynamiczny, i przede wszystkim świeży. Drugi kawałek „You Gotta Pass It Around” kontynuuje moc oraz świetne melodie oparte na gitarach. „Runaway” to okaz przystępnej oraz szalonej piosenki o mocnym tempie. „Better Leave It Out” posiada bluesowe rockowe korzenie, i naprawdę brzmi to dobrze. „Mind Bomb” to kawałek czysto hard rockowy opartej na gitarze basowej i perkusji. Mocno hymnowo charakter brzmienia tego utworu jest naprawdę dobry. „Sweet Kiss” to po prostu dobry utwór rockowy pasujący do twórczości zespołu. „Falling In Love” prezentuje moc oraz zadziorność. Szalenie brzmi „Waiting for the World to End” który w umiejętny sposób łączy bluesa i boogie. Zespół opiera się na klasycznym graniu z energią. Umiarkowane tempo w „Let the Whiskey Flow” tworzy ciekawy klimat i urok który skutecznie wykorzystuje zespół. „Sinner” to przykład, że szalony hard rock w wykonaniu Nazareth, jest przepełniony energią. Z kolei „Ciggies & Booze” to połączenie melodii oraz chwytliwości w jedną całość. Kolejny kawałek „Psycho Skies” prezentuje spójność płyty, oraz mroczne brzmienia. „Love Breaks” to dalszy ciąg mocy zespołu. Album kończy mocno bluesowy kawałek „You Made Me”.


                    Nazareth odzyskał siły, do pisania oraz grania doskonałych i mocnych rockowych piosenek. „Surviving the Law” to udowadniający, że rock’n’roll nie ma nic wspólnego z wiekiem.


Moja ocena: 9/10

Komentarze

Popularne posty