Stone Broken - Revelation - (2022)

 

 

                    Stone Broken to brytyjski zespół rockowy, założony w 2013 roku. Pochodzą z Walsall z Wielkiej Brytanii. Stone Broken to: Rich Moss, wokal i gitara, Chris Davis, gitara prowadząca, Robyn Haycock, perkusja i chórki oraz Kieron Conroy, bas.Zespół samodzielnie wydał swoją debiutancką EPkę, The Crow Flies, w 2014 roku. Ich pierwszy album, All In Time, został wydany niezależnie w styczniu 2016 roku. podpisał kontrakt z wytwórnią Spinefarm Records w 2017 roku. W 2018 roku zespół wydał swój drugi album, Ain't Always Easy. Pod koniec 2019 roku debiutancki album został ponownie wydany przez Spinefarm i zawierał ponowne nagranie ich najbardziej znanej piosenki „Wait For You”. Po trzech przerwy powracają z najnowszym wydawnictwem „Revalation”.

                    Mam wrażenie, że otwierający utwór „Black Sunrise” to początek nowej ery dla zespołu. Co od razu, to odwołania do Three Days Grace, ale mroczny klimat robi wrażenie. Słyszymy w tej piosence nieco inspiracji klasycznym rockiem. „The Devil You Know” brzmi mocno chwytliwie, i myślę, że ma coś ciekawego w sobie. Utwór tytułowy „Revalation” posiada elementy industrialne, i nieco elektroniczne, dzięki czemu wiadomo, że to mocno nowoczesne granie. W „Make it out Alive” słyszymy nieco inspiracji zespołem Skillet, natomiast „Me Without You” łączy elementy R’n’B z balladą. W „Without A Reason” Stone Broken wraca do ciężkiego i szybkiego grania. „Over the Line” to dobry rockowy numer, z elementami klawiszy, oraz ciekawych riffów. W „Stronger” pojawiają smyczki, i półballadowy nastrój. „This Revival” zawiera cięższe brzmienie, w postaci brudniejszych riffów. „So Damned Easy” ma nieco hymnowy charakter, i brzmi nieco jak klasyczny rockowych kawałek. Ostatni utwór „Gimme Some More” ma nieco odwołań do południowego rocka.

                    „Revalation” to płyta na pograniczu tradycji, a nowoczesnego grania. Ten krążek komercyjnie brzmi naprawdę dobrze, i przyjemnie się go słuchało, posiada nieco nie dociągnięć, ale warto dać Stone Broken szansę.

Moja ocena: 7,5/10