CoreLeoni - III - (2022)


 

                    Coreleoni zostało założone w 2018 roku przez Leo Leoniego, najbardziej znanego w rockowym wszechświecie jako członek-założyciel Gotthard. Zespół początkowo wyrobił sobie markę dzięki reedycjom starych piosenek, ale teraz zespół wymyślił także własne kompozycje. Pierwszy album został dobrze przyjęty przez fanów, dzięki czemu Leo kontynuował współpracę z CoreLeoni, dzięki czemu wydał w tym roku swój kolejny album „III”. Zespół oprócz Leo Leoniego tworzą: Eugent Bushpepa jako wokalista, Mila Merker jako gitarzysta basowy, Jgor Gianola jako drugi gitarzysta, oraz Alex Motta jako perkusista.


                    Zespół zaczyna płytę od rockowej ballady w postaci „Let Life Begin Tonight”. Słychać, od razu hard rockową moc. Następnie kapela uderza w mocno klasyczne rozwiązania w „Purple Dynamite”. Ten kawałek z pozoru prostą piosenką rockową, ale refren brzmi mocno stadionowo. W „Guilty Under Pressure” zespół brzmi czysto rockowe, przede wszystkim nie kombinuje muzycznie, stawia na prostotę. „Sometimes” stawia zdecydowanie Gotthard na pierwszym miejscu, ale zespół umiejętnie łączy klasyczne i współczesne wpływy. Mocno chwytliwie brzmi „Like It or Not”. Następna piosenka „Wake Up Call” uderza w pozytywne brzmienia, dodając energii. „Sick & Tired” to kompozycja o mocno hard rockowej barwie, oraz posiadająca poważny ton. Zespół dba o szczegóły, robiąc to w sposób harmonijny. „Would You Love Me” to utwór który posiada energię,melodię oraz refreny które czynią, że ten kawałek zawiera mocno chwytliwe elementy. W „Deep in My Soul” słychać wyraźną inspirację muzyką Bon Joviego. „Jumpin’ Jack Flash” to zdecydowanie okazanie hołdu dla legendy rocka The Rolling Stones, na szczęście wersja CoreLeoni różni od oryginału, i wychodzi na duży plus. „Say Goodbye” to przyjemna ballada z piękną melodią wokalną, jak i klawiszową. „Good Time Lover” zamyka płytę w energetycznym stylu.


                    Na trzeciej płycie CoreLeoni stawia na retro klimaty, z soczystą hard rockową mocą. Album posiada świetne melodie, dobre chwyty, i przede wszystkim pokazuje ducha lat 80.


Moja ocena: 8,5/10

 

Komentarze

Popularne posty