Obisidian Sea - Pathos - (2022)

 

                    „Pathos” to czwarta płyta z bułgarskiego tria Obsidian Sea. „Pathos” niesie ze sobą pewność czwartego albumu i introspektywne wibracje ze ścieżką dźwiękową zespołu z proto-metalem.Całość „Pathos” brzmi jak wyrwana z lat 70., zremasterowana na dziś i ponownie wydana światu. Obsidian Sea to doom metalowy zespół założony na początku 2009 roku w Sofii w Bułgarii, czerpiący inspirację z nieziemskich doświadczeń, mitów i ukrytych zakamarków psychiki i wyobraźni w przeciwieństwie do płytkiego i zimnego świata, w którym żyjemy.

                    Już od samego początku płyty zaczyna się wirtuozeria w postaci „Lament The Death Of Wonder ”. Następny utwór „The Long Drowning ” ma bardzo trudne zadanie kontynuowania poprzedniego kawałka, ale zespół doskonale sobie poradził. „ Sisters” to dobry wybór jako główny singiel z albumu, już od pierwszych dźwięków przykuwa uwagę i od razu ma przyjemną wokalną melodię. „ Mythos” to mocno klasyczny kawałek. Świetne jest budowane tempo i rytm oraz nastrój. Kolejny utwór „ The Revenants ” uderza w doomowe brzmienie, można usłyszeć pewne inspiracje Black Sabbath oraz Candlemass. „I Love the Woods ” może spowodować łzy wzruszenia. Niesamowicie przemyślany utwór. Album kończy się sześcio i półminutowym „ The Meaning Of Shadows” utrzymany w klimacie gęstym,mrocznym, i niezwykle depresyjnym.

                    Ogólnie „Pathos” to doskonały album z trzema muzykami na szczycie swojej gry i wszyscy podążają w tym samym kierunku. Ogólnie rzecz biorąc, protometal ma znajome brzmienie, zakorzenione w latach 60. i 70. Ogólnie „Pathos” to doskonały album z trzema muzykami na szczycie swojej gry i wszyscy podążają w tym samym kierunku.

Moja ocena: 9/10