Korn - Requiem - (2022)


 

                    Korn to zespół dla mnie wyjątkowy, z racji, że od tego zaczęła się moja przygoda z ciężką muzykę. Miało to miejsce 19 lat temu. Kiedy zbliża się premiera następnej płyty tej kapeli, czekam niecierpliwie, co ten zespół będzie miał do zaprezentowania światu. Korn powstał w 1993 roku, i wydał do tej pory 13 albumów. Ten zespół przebył długą drogę od czasu wydania albumu zatytułowanego w 1994 roku. zespół sprzedał 40 milionów albumów na całym świecie, zdobył dwie nagrody Grammy i koncertował po całym świecie niezliczoną ilość razy w swojej znakomitej karierze. Teraz powraca z najnowszym wydawnictwem „Requiem”.


                    Otwieracz w postaci „ Forgotten” doskonale podsumowuje współczesne dokonania zespołu. Wszystkie znaki rozpoznawcze są obecne. „Let The Dark Do The Rest” kontynuuje ten sam schemat, co „Forgotten” , ale z dodatkową niespodzianką w postaci deathmetalowego wokalu. Na przykład „Start The Healing” brzmi jak coś z debiutanckiego albumu Slipknota. Ostatnio pojawił się trend z lat 90., który wraca do mody. Ten utwór brzmi naprawdę niepokojąco pod względem atmosfery. „Lost In The Grandeur” jest w stylu lat 90. Brzmienie jest bardzo ponuro, wręcz powiedziałbym gotyckie. „Disconnect” posiada mocno przygniębiającym refren. Sam utwór w swojej wymowie jest mocno depresyjny, muzycznie to klasyczny Korn. „Hopeless And Beaten” jest genialnie ponury i groźny, z parszywym, doom metalowym wydźwiękiem, wypaczoną harmonią wokalną. „Penance To Sorrow” pokazuje po raz kolejny, że Korn nie boi się o eksperymentowanie. Brzmienie jest bardzo nowoczesne, ale słychać ten Kornowy pazur w postaci upiornego emocjalnego wokalu Jonathana Davisa. „My Confession” to istny klasyczny Korn! Tak chcę więcej! Album kończy „ Worst Is On Its Way” w mocno oczywisty sposób. Mocno klasycznie, oldschoolowo.


                    „Requiem” to wybitny album, który w większości sięga korzeniami zespołu. Piosenki to nu-metalowa perfekcja. „Requiem” to kolejny dowód niezwykłej odporności i nieomylnej witalności Korna.


Moja ocena: 10/10

 

Komentarze

Popularne posty