Nestor - Kids In A Ghost Town - (2021)

 

                        Nestor został założony w 1989 roku przez grupę przyjaciół z małego szwedzkiego miasteczka Falkoping. Jeśli chodzi o nazwę zespołu to ona z mitologii greckiej i odnosi się do starszego, mądrego starca. Pięciu przyjaciół z dzieciństwa marzyło o zostaniu gwiazdami rocka, i tak narodził się zespół. Po 30 latach członkowie zjednoczyli zespół i nagrali płytę „Kids In A Ghost Town” utrzymaną w klimacie AOR.

                        Album zaczyna intro w postaci sygnał policyjnych „A Fanfare For The Reliable Rebel(Intro)” które przechodzi sprawnie w „On The Run” który jest usobieniem hard rocka z lat 80. Klasyczne riffy, zwrotki zdominowane przez wokalistę Tobiasa Gustavssona, który przypomina mi głos Davida Coverdale’ a. Tytułowy „Kids In A Ghost Town” jest niezwykle galopujący utworem, który przyjemnie brzmi. W „Stone Cold Eyes” jest jeden z najlepszych refrenów na tym albumie. Połączenie Def Leppard oraz FM jest tutaj bardzo słyszalne. Kolejny utwór „Perfect 10 (Eyes Like Demi Moore)” jest niezwykle uderzający przebojowością, i całą gamą epoki lat 80. W podobnym tonie jest następna piosenka czyli „These Days”. Nostalgicznie brzmi „Tomorrow” ponieważ Nestor zaprosił do wspólnego grania legendę Samanthę Fox. Słychać balladowo podejście, delikatną melodie, oraz połączenie damskiego i męskiego wokalu. „We Are Not Ok” brzmi zdecydowanie mroczniej, klimatu dodają syntezatory oraz wokal. Można mieć wrażenie, że po raz kolejny Panowie z Nestora sięgają po twórczość Def Leppard. „Firesign” to ciężki i szybki utwór, z dużą dawką fajnego refrenu. „1989” to przykład jak bardzo Nestor bawi się nastrojem,atmosferą oraz klimatem. To typowa piosenka z lat 80. „It Ain’t Me” zamyka płytę w balladowy stylu, z świetnymi solówkami, hipnotyzującym wokalem, oraz grą na fortepianie.

                        Nestor tą płytą przywołuje wspomnienia lat 80.Każda melodia jest tak charakterystyczna, a zarazem genialna, że od razu uśmiech pojawi się na twarzy. Mam nadzieję, że Panowie z Nestora nagrają jeszcze wiele płyt, bo w końcu wieczne żywe lata 80 są świetne!

Moja ocena: 9/10