Kreek - Kreek - (2021)

 

                    Krótko po tym, jak w 2019 roku opuścił angielski zespół rockowy Bigfoot, wokalista Antony Ellis założył nowy zespół, a mianowicie Kreek. Jego nowy zespół tworzą muzycy z Wielkiej Brytanii Nick Clarke (gitara), Lee Andrews (bas) i Seb Sweet (perkusja). Debiutancki album Ellisa i Kreeka ponownie łączy artystę z Frontiers Music, który wydał w 2017 roku samozwańczy longplay Bigfoot. Kreek odkrywa, że Antony Ellis trzyma się melodyjnych hard rockowych korzeni, dzięki doskonałemu pisaniu piosenek i mocnemu, wszechstronnemu wokalowi.

                    Otwieracz w postaci „At The Bottom Of Hell” to porcja klasycznego z nowoczesnymi wstawkami. Słychać doskonale że to dobry hard rockowy kawałek. „Missiles ” to bardzo dobry klasyczny rockowy numer, który świetnie się rozkręca. „Meet Your Maker” jest mocny i ciężki, i przyjemnie mknie. „Million Dollar Man” to dobry, ciężki funk rock z porywającą melodią, która ukazuje ich wyluzowaną stronę, do momentu pojawienia się solówki gitarowej. Gitara basowa daje dużo mocy, ze względu na noc. „Man On My Shoulder” to wspaniały melodyjny rock z elementami AORu. „Stand Together” to bardzo potężna ballada, która zawiera bardzo klimatyczne gitarowe solo. „Down And Dirty” pędzi szybko, i nie bierze jeńców. Naprawdę ciekawy utwór. „Get Up” posiada zadziorną energię, która wybucha w klasycznej formie. Ten niezwykle imponujący debiut zamyka się kolejną epicką opowieścią, balladę „You’re On Your Own”, która może wypełniać stadiony.

                    Krążek „Kreek” to dobry, a czasami genialny debiut zespołu, który będzie się rozwijać w miarę upływu czasu. Debiutancki album Kreeka jest dość odkrywczy i zabawny, nawiązując do melodyjnego hard rocka prowadzonego przez wspaniały talent wokalny Antony'ego Ellisa.

Moja ocena: 8/10