Marco Garaus Magic Opera - The Golden Pentacle - (2021)

 

                    Magic Opera to solowy, symfoniczny power metalowy projekt Marco Garau z Derdian. Projekt ten został uzupełniony przez przez wokalistę Antona Darusso (Wings Of Destiny), gitarzystów Gabriela Tuxena (Seven Thorns) i Matta Kraisa (ShadowStrike) oraz gitarzystów Derdian Marco Salvatore Giordano (perkusja) i Enrico Pistolese (bas). Debiutancki album nosi nazwę „The Golden Pentacle”. Jest to album koncepcyjny w klimacie fantasy. Oparty na oryginalnej historii napisanej przez Marco, której akcja toczy się w Amtork, odległej krainie, gdzie ludzie żyli w pokoju i harmonii pod przewodnictwem króla Leibera. Wszystko było wporządku, aż do sporu między dwoma potężnymi czarodziejami – Lordem Kamą, lojalnym przyjacielem króla, i Sir Dohronem, złym czarodziejem zmęczonym całą miłością i szczęściem. Wyczarował plan sprowadzenia cierpienia i niewolnictwa do krainy, szukając starożytnego i potężnego magicznego przedmiotu – Złotego Pentaklu, ukrytego wiele lat temu przez przodków Amtorka. Złoty Pentagram ma niesamowitą moc, a każdy, kto go posiada, staje się niezwyciężony. I tak zaczyna się bitwa między dobrem – Lordem Kamą – a złem – Sir Dohronem.

                    Album zaczyna się utworem tytułowym. To daje nam trochę historii o Złotym Pentagramie i ustawia scenę dla tej historii. Symfoniczny klimat tego utworu jest bardzo wyraźny, jeszcze bardziej obudowuje atmosferę. „Elixir Of Life” to majestatyczny symfoniczny marsz power metalowy, mamy do czynienia z dużą dawką Rhapsody Of Fire, klimat jest niezwykle podniosły. Marco Garau pokazuje swój kunszt, i dba o detale. „Keepers Of The Night” to bardzo klasyczny power metal w podniosłym i energicznym klimacie. „Never-Ending Pain” patrząc na tytuł aż dziwne że na początku brzmi tak radośnie. Wokalista Anton Darusso robi coś interesującego ze swoją techniką wokalną, i sprawia, że ból działa. „Fight For The Victory” jest bardzo epicki, zachwyca stylistyką z pierwszych płyt Rhapsody. Słychać doskonale marszowe tempo, i posiada hymniczny charakter. Skrzypce nadają utworowi folkowy czar. The Secret Of The Sea” jest bardzo zadziorne. Ma bardzo rozbujany charakter, szalone tempo łączy się z łagodniejszymi fragmentami.Utwór opowiada więcej o historii lokalizacji złotego pentagramu. W utworze „The Sacred Legacy” naprawdę można w tym utworze usłyszeć wpływy muzyki klasycznej, można nawet usłyszeć barokowy charakter. Piosenka ma magiczny charakter. „Free Again” jest doskonałym przykładem europejskiego power metalu. Słychać echa muzyki Helloween czy Dark Moor. „The Other Side” to bardzo emocjalny kawałek, jest to bardzo klasyczna ballada. Z tekstu wynika że Lord Kama będzie chronić dobrych obywateli i członków ekipy poszukiwawczej przed planami tyrana Sir Dohrona. „Thief Of Souls” powraca do dynamicznej i wciągającej natury. Tempo jest błyskawiczne, i kawałęk pędzi na pełnych obrotach. Całość wieńczy „Until The End Of Time” kończy dzieło, i zabiera nas słuchaczy do złotej ery

                    Ten album jest pełen wyobraźni dzięki zmianom instrumentalnym.Elementy barokowe i teatralne są bardzo twórcze. Gitary są nastrojone, z syntetyczne brzmieniem.Jeśli jesteś fanem symfonicznego metalu i szukasz nowego materiału w tym gatunku tylko dlatego, że warto ich posłuchać.

Moja ocena: 8,5/10