King Company - Trapped - (2021)

                            Finowie z King Company po raz pierwszy spotkali się, w 2014 roku, kiedy perkusista Mirka Rantanen chciał nadać kształt swojemu pomysłowi stworzenia melodyjnego hard rockowego zespołu. Dołączyli do składu gitarzysta Antti Wirman i wokalistę Pasi Rantanen, wkrótce po skompletowaniu zespołu z klawiszowcem Jari Pailamo i basistą Tim Schleifer. Po dwóch latach formalizacji zadebiutowali w 2016 roku One for the Road. Po pewnym tournee po Finlandii wokalista Pasi zaczął mieć problem z głosem, który zmusił go do wycofania się z zespołu. Zespół musiał znaleźć wokalistę, i został nimrgentyńsko-włoski Leonard F. Guillan, który został odkryty dzięki jego wkładowi na kanale YouTube. Leo połączył się z zespołem i w 2018 roku ukazał się ich drugi album, Queen of Hearts.Teraz powracają z najnowszym wydawnictwem Trapped.

                        Już od samego początku King Company zaczyna bardzo ciekawie w „I Will Be Here” , i oddaje hołd muzyczny, dla Whitesnake. Słychać to w riffach. Można mieć wrażenie, że nawet ten utwór ma charakter heavy metalowy. Kolejny utwór „Trapped In Heart” początkowo, jest spokojniejszy, z czasem się rozkręca, i nabiera mocnego tempa. Ten kawałek staje się bardziej melodyjny, dodając klawiszom więcej obecności i zamiłowania. Następny utwór „Stephanie” brzmi mrocznie, i bardzo chwytliwe zarazem. Ma potencjał melodyjnego metalowego kawałka, który zmienia się klimatycznie raz w metal, raz w hard rock. „Dangerous Tonight” bardzo przypomina Szwedzki Eclipse. Słychać i czuć ten taneczny rytm. Ten kawałek jest wyjęty z lat 80, idealnie by tam pasował. „Death of Soul” to kolejny utwór do występów na żywo, ze względu na melodię, jak i refren. Kawałek emanuje klasyczną aurą, która naprawdę rozkręca imprezę. Po raz King Company gra bardzo metalowo i mrocznie w utworze „Screen Is Your Life” za sprawą riffów. Słyszymy doskonałą dawkę heavy metalu. „Nothing For Free” to zdecydowana porcja klasycznego melodyjnego hard rockowego grania. Słychać też że mocniejsze gitary dodają tylko uroku, i stają znakiem rozpoznawczym zespołu. W „Fair Winds” ponownie odnajdziemy dźwięk, który może przenieść nas w inną epokę, bardzo dobrze dopracowany i wykorzystujący w pełni jakość. Słyszymy więcej hard rockowego brzmienia z lat 80. Refren w „Cold Killing Game” jest kompletnym muzycznym cudem, brzmi naprawdę dobrze. Mam wrażenie, że ten kawałek jest żywą kontyunacją. „Nobody’s Fool” jest jednym z najostrzejszych, z bardzo szybkim rytmem perkusji i ostrzejszym głosem. Niesamowicie ciekawa, kompletna i mocna piosenka, która bez wątpienia staje się jedną z najlepszych na albumie.Płytę zamyka „Stars Will Lead the Way” która jest typowa ballada z powolnym i płynnym początkiem, ale z czasem nabiera mocy, i epickości. 

 

                    Album Trapped to wydawnictwo bardzo spójne oraz zróżnicowany, mocny i melodyjny, chwytliwy. To bardzo ciekawy album ze względu na zmianę brzmień. Mamy momenty hard rockowego grania w połączeniu z klasycznym heavy metalem, i to jest na pewno na duży plus. Można też powiedzieć że to bardzo AORowa płyta, i naprawdę warto posłuchać, bo ten album ma to coś.

Moja ocena: 8,5/10