Dan Baune's Lost Sanctuary - Lost Sanctuary - (2021)

                    Po kilku latach dobrych występów w różnych zespołach, ale przede wszystkim w brytyjskiej heavy metalowej grupie Monument, niemiecki gitarzysta Dan Baune w końcu postanawia stworzyć własny zespół o nazwie Dan Baune's Lost Sanctuary, w którym wraz ze swoim wielkim przyjacielem stara się wyrażać swoje muzyczne pomysły perkusistą Sebastianem Weissem. Goście na tej płycie są wysokiej klasy ponieważ wystepują tacy jak : klawiszowiec Bob Katsionis (Outloud, Firewind, Warrior Path ) , Rasmus Bom Andersen (Diamond Head ), Jennifer Diehl (Fire Red Empress), Aliki Katriou (Eight Lives Down ), Matt Mitchell (Furyon), Doogie White (Rainbow, Yngwie Malmsteen, Michael Schenker), Chris Webb (Biomechanical, Solsikk) ) oraz Herbie Langhans (Avantasia, Firewind, Sinbreed). Album ze świetnymi wariacjami rytmicznymi pokazuje wszechstronność duetu muzyków, którzy prowadzą tę maszynę o nazwie Lost Sanctuary,


                    Pierwszą piosenką, która pojawiła się na płycie to „Arise” i od startu dostajmy bardzo nowoczesnego brzmienia, które łączą się z brytyjski heavy metal z thrashem metalem, co powoduje, że mamy do czynienia z amerykańskiego power metalu. Następna piosenka „Open Your Eyes” to połączenie nowej fali brytyjskiego heavy metalu z skandynawskim power metalu, dzięki niesamowitym klawiszom. Piosenka „Temple Of Fear” pokazuje zdolność zespołu do bycia niezwykle wspaniałym. Piosenka reprezentuje rozmowę między dwojgiem ludzi, którzy są bardzo bliscy. „God Of War” łączy operową płynność, z melodyjną precyzją. Riff jest bardzo oldschoolowy w stylu thrash metalowym. „No Man's Land” brzmi naprawdę dobrze, zawiera zabójczą mobilność, praca gitarzysty Dana Baune jest bardzo dobrze wykonana, łącząc pazur i moc oraz wokalistę utrzymuje idealny głos do heavy metalu przez dziewięć minut. W „Master of You” znajdujemy jeden ze wspólnych przedsięwzięć na albumie, kawałek, który wyraźnie brzmi potężnie, jest to jedna z niewielu piosenek, która ma bardziej amerykański klimat.Tematycznie piosenka opowiada o uzależnieniu. W siódmym utworze „Lost Sanctuary” zespół stosuje grę bardzo melodyjną, z nastrojowym wokalem. Chóry dodają mocy utworowi. W „The Arconite” słyszymy że zainteresowania niemieckiego gitarzysty wędrują wokół wpływów thrash metalu, z ostrzejszymi głosami i posiada mrocznego wymiaru. „Virtual Hedonia” to porcja połączenia różnych podgatunków metalu, ale bardzo subtelnie słychać klasyczne zagrania. W „Unholy” bardzo przypomina ostatnie płyty Mystic Prophecy. Na zakończenie albumu mamy piosenkę „Rhapsody Of Life” to krótki instrumentalny, jest to dobra piosenka, która wyraża tę symfoniczną ciemność, dzięki brzmieniu orkiestry i kinowym akordom.


                    „Lost Sanctuary” nie tylko przywraca muzyczne korzenie niemieckiego gitarzysty, ale także służy jako rodzaj oczyszczenia który wyrzuca wszystko, co stare i wpuszcza wszystko, co nowe, zawsze przemawiając na poziomie muzycznym. Myślę, że od teraz musimy brać pod uwagę Dana Baune'a nie tylko jako światowej klasy gracza na instrumentach muzycznych, także jako wokalistę i praktycznie jako artystę, nie tylko ze względu na świetne pisanie piosenek, ale także ze względu na produkcję. i mix, do wykonania którego zlecono Danowi. Album zawiera zarówno klasyczne, jak i nowoczesne brzmienie, przeznaczone wyłącznie dla tych słuchaczy, którzy są zmęczeni konwencjonalnymi rytmami oraz stare dobre granie. 

Moja ocena 9/10



 

Komentarze

Popularne posty