Timo Tolkki's Avalon - The Enigma Birth - (2021)

 

                    Uznany fiński kompozytor Timo Tolkki powraca z kolejnym albumem noszącym intrygujący tytuł. „The Enigma Birth”. Ten krążek jest czwartym wydawnictwem zespołu i, jak wszystkie poprzednie, wykorzystuje wielu wokalistów do odgrywania różnych ról. Wśród gości możemy wymienić Jamesa LaBrie, Caterinę Nix, Fabio Lione i Marinę LaTorraca.

                    Otwieracz w postaci „Enigma Birth” to dawka pełnej energii symfoniczno power metalowej z norweskim YouTuberem Pellek na mikrofonie. Ta piosenka od początku świetnie wprowadza płytę. Wspierające smyczki i melodyjne gitary sprawiają, że hardrockowy „I Just Collapsed” jest świetną kontynuacją utworu otwierającego, jednocześnie dodając albumowi elegancji i uroku, i przede wszystkim bardzo dużo słychać echa muzyki z lat 80. Pięknie zabarwiona symfonicznym „Memories” awiera gwiezdne występy wokalistki Chaos Magic Cateriny Nix i Brittney Slayes z Unleash The Archers. Głosy doskonale współgrają ze skrzypcowymi akcentami i symfonicznymi aranżacjami. Wspaniały hymn „Master Of Hell” z klawiaturą, a jednocześnie mocny hymn, w którym mistrzowskie wykonanie znanego sobowtóra Bruce’a Dickinsona i internetowej sensacji Raphaela Mendesa z Icon Of Sin. „Beautiful Lie” to bardzo progresywny utwór, ze względu na udział Jamesa Labrie z Dream Theater. Timo Tolkki pokazuje że, jest więcej niż zdolny do przesuwania granic w inne gatunków i pozostaje jednym z najbardziej utalentowanych technicznie autorów piosenek. Jake E z Cyhra w utworze „Truth” prowadzi w sposób energiczny, i optymistyczny, jego przeszywający wokal niesie większość melodii. „Another Day” ma bardziej symfoniczny charakter dzięki bardziej widocznym klawiszom na początku utworu. Marina LaTorraca czaruje głosem w stylu nowoczesnym i eleganckim. Słychać też pewne nawiązania do płyty Phantom Elite „Titanium”. „Beauty And War” to piosenka z Raphaelem Mendesem który idealnie współgra z muzyką. „Dreaming” posiada power metalowy splendor za sprawą Fabio Lione. Jego głos idealnie równoważy nastrój. W „The Fire And The Sinner” Jake E. i Brittney Slayes pracują razem. Użycie kontrastujących męskich i żeńskich wokali w tej piosence dodaje warstwę głębi wcześniej niespotykaną na tej płycie. „Time” to kolejny utwór z Mariną LaTorracą. Aranżacje są orkiestrowe, i głos Mariny dodaje dużo harmonii. „Without Fear” to jawne nawiązania do późnych lat 90 muzyki Stratovarius. Gitary są połączone szybkością i precyzją. Fabio Lione pokazuje swoje umiejętności. To fantastyczny sposób na zamknięcie tego płyty.

                    Timo Tolkki idealnie dobrał muzyków do swojej płyty. Po raz kolejny stworzył niesamowicie klimatyczną Metal Operę. Jest to płyta bardzo zróżnicowana, i na swój sposób ciekawy, przez mieszankę wokalną. Na duży plus na pewno można pochwalić niezwykle klimatyczną okładkę.

Moja ocena: 8/10