Reinforcer - Prince Of The Tribes - (2021)


 

                    Reinforcer to power metalowy zespół z Niemiec założony w 2015 roku, który wypuszcza swój debiutancki E.P. „The Wanderer” w 2018 roku. Pierwszy pełny album zespołu „Prince Of The Tribes” ukazał się w 2021 roku. Reinforcer pochodzi z Paderborn i składa się z kwintetu muzyków : Lasse Schmiedel (perkusja), Tobias Schwarzer (gitara), Logan Lexi (głos), Marvin Fretter (bas) i Niclas Stappert (gitara). Reinforcer łączy niemiecki heavy metal z melodyjnym power metalem.


                    Pierwszy i otwierający tytułowy utwór „Prince of the Tribes” to świetny początek dla fanów. Głos Toganem Lexiego jest niezwykle poruszający. Słychać heroiczne solówki. Wokal zdecydowanie wykonuje swoją robotę, ten gość potrafi cholernie dobrze śpiewać, ma władczy, epicki głos. „Allegiance And Steel” utrzymuje szybsze tempo niż otwieracz albumu, przyjmując klasyczny galop tradycyjnego heavy metalu. Ten utwór wprowadza atmosferę potęgi i chwały. Piosenka opowiada o słynnej bitwie pod Maldon w Essex w Wielkiej Brytanii w 991, gdzie Anglosasi próbowali bronić wybrzeża przed najeźdźcami wikingów, ale ostatecznie przegrali po honorowej walce. „Black Sails” to cała gama klasycznego europejskiego power metal. Słychać nawiązania do Running Wild, i Manowar. Reinforcer uderza w epickie refren, i momunentalne solówki. Teksty tego utworu opowiadają historię legendarnego pirata Czarnobrodego. W „Shieldmaiden” Reinforcer uderza epicko i chwalebne gatunki metalu. Jest bardzo hymnynowo. Tekstowo to opowieść o fikcyjnym wojowniku, który w bitwie traci miłość swojego życia. W „Coup De Grace” słychać doskonale tradycyjny metal łączy się z power metalem. Doskonale słychać hołd dla Hammerfall. W „Thou Shall Burn” gitary brzmią mocniejszymi riffami. Kompozycja opowiada o męczennikach oksfordzkich, dwóch biskupach, którzy zostali spaleni na stosie w Oksfordzie w 1555 r. za swoje przekonania religijne i nauczanie podczas prześladowań maryjnych w Anglii. W „Hand On Heart” Reinforcer pokazuje swoją sprawność w łączeniu power metalu z tradycyjnymi metalowymi stylami z doskonałym efektem. W „Another Night” słyszymy doskonale grę podobną do Judicatora. Bardzo klasyczne dźwięki, w bardzo rytmicznej i melodyjnej formie. Ostatnią piosenką na albumie jest intrygująco zatytułowana „Z32” który jest napisany z punktu widzenia Zodiac Killer, który zasłynął pod koniec lat 60. z powodu zabicia pięciu osób w Bay Area w Stanach Zjednoczonych. Utwór wyjątkowo błyszczy, posiadając doskonały refren w bardzo marszowym tempie.


                    Ogólnie rzecz biorąc Reinforcer prezentuje, tempo i moc które łączą się z główną melodyjnością. Może to nie jest przełomowy album, ale zespół wykonał dobrą robotę czerpiąc z wpływów heavy i power metalowych kapel z lat dziewięćdziesiątych. Kompozycje wcale nie są nowatorskie, ale mają moc i generują epicka atmosfera.


Moja ocena: 8,5/10

 

Komentarze

Popularne posty